- Harry ja przepraszam- ten tylko podniósł głowę i spojrzał na mnie- przepraszam- powiedziałam po czym schyliłam głowę na dół
- kochanie ty nie masz za co przepraszać to moja wina nie powinienem tak mówic jesteś moją dziewczyną a mówiłem to jak byś była jakąś dziwką która puszcza się na lewo i prawo. - przytulił mnie co ja odwzajemniałam po chwili odsunął sie ode mnie
- kocham cie wiesz
- ja ciebie też Harry - wtedy chłopak zbliżył się do mnie i pocałował
- no dobra koniec tego dobrego, co chcesz dzisiaj robić
- Hmmm może kino
- jasne dawno nie byliśmy, no to szybko sie uszykuj a ja czekam na dole - pocałowałam mnie znowu i wyszedł z pokoju. Poszłam do łazienki, wzięłam prysznic, wyratarłam i wróciłam do pokoju podeszłam do szafy wzięłam ciuchy i ubrałam się
i zeszłam na dól na dole czekał na mnie Harry
- jestem gotowa możemy jechać
- okej no to idziemy - wziął tylko za kluczyki do samochodu i wyszliśmy z domu , wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy w stronę kina.
**Harry**
Strasznie mi ulżyło kiedy dowiedziałem sie że Marysia nie jest już zła przez chwilę myślałem że to będzie koniec ale to były tylko złe myśli. Po rozmowie z Marysią zszedłem na dół, usiadłem na kanapie w salonie włączyłem TV i oglądałem. Po jakim czasie M. zeszła na dół
- jestem gotowa możemy jechać
- okej to idziemy- wziąłem kluczyli od samochodu i wyszliśmy z domu , wsiedliśmy do samochodu i ruszyliśmy w stronę kina.
***
Po seansie pojechaliśmy jeszcze na małe zakupy i wróciliśmy do domu.
- no to teraz co robimy - zapytała
- a która godzina ?
- 19 a co ?
- no nie wiem może wypijemy po piwku i obejrzymy coś
- ej to świetny pomyśl może sie trochę rozluźnię
- no to poszukaj coś a ja pójdę po piwo
**Marysia**
Po filmie skoczyliśmy na zakupy kupiłam sobie parę zestawów
(sukienkę, to i taki zestaw ). Później z Harrym ustaliliśmy że ja poszukam coś do obejrzenia a on przyniesie piwo. Pomyślałam że możemy pooglądać nasze stare zdjęcia. Podeszłam do szafki w której się znajdowały otworzyłam ją i wyciągnęłam pudełko i usiadłam na kanapie. Po chwili dołączył do mnie Harry. Zaczęliśmy oglądasz zdjęcia kiedy nagle wpadło mi w ręce jedno szczególne zdjęcie to było z naszego wspólnego wyjazdu nad morze. To zdjęcie przedstawiało nas jak siedzieliśmy na piasku wtuleni w siebie przy ognisku.